Archiwa tagu: socjalizacja Jindo

Czy Jindo jest trudny w szkoleniu?

Jindo należy do V grupy FCI, w której większość ras ma reputację niezależnych, upartych i nie najłatwiejszych do wyszkolenia, co w większości przypadków jest prawdą. 
Jednak w przeciwieństwie np. do mniejszych kuzynów – Shiba Inu, Jindo są urodzonymi sportowcami i uwielbiają spędzać aktywnie czas z właścicielami na pieszych wędrówkach czy nauce nowych sztuczek. 

Na początku garść teorii, a niżej zobaczysz Jindo w akcji 🙂

Rozpocznij trening w młodym wieku

Młodsze Jindo są łatwiejsze do wyszkolenia, ponieważ masz pełną kontrolę nad ich środowiskiem i granicami w najbardziej wpływowym okresie ich życia.
Oczywiście, żaden pies nie jest za stary na naukę nowych sztuczek.
Jednak jeśli chodzi o nieco niezależną rasę, taką jak Jindo, im wcześniej rozpoczniesz naukę dobrych nawyków, tym lepiej.
Zawsze powtarzam, że im wcześniej weźmiesz się do pracy i im więcej nauczysz swojego psa, tym łatwiej będzie wam obojgu w przyszłości, a głównie dlatego, że Jindo jest bardzo pamiętliwym psem – „czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”.
To rasa lubiąca harmonię i rutynę w swoim życiu.

Korzystaj z pozytywnych metod szkoleniowych

To może brzmieć sprzecznie z intuicją, kiedy mówimy o upartej rasie, ale Jindo nie reaguje dobrze na awersyjne metody treningowe, takie jak wszystko, co wykorzystuje karę fizyczną. 
Jeśli jednak spróbujesz, Twój pies najprawdopodobniej się zamknie co stworzy jeszcze większy problem – jak wspomniałam wyżej, Jindo są BARDZO pamiętliwe.
Najlepsze będzie pozytywne szkolenie z pochwałami, spokojnym acz stanowczym tonem, konsekwencja i cierpliwość w tym co robimy, a naprawdę szybko okaże się, że rozumiecie się ze swoim pupilem bez słów. 
Zachęcaj go do dobrego zachowania pysznościami, ulubioną zabawką, ciepłym tonem i dotykiem (niektóre Jindo nie motywuje aż tak mocno fajny smaczek, co pochwała słowna i dotyk właściciela), a zniechęcaj do złego pokazując, że takie zachowanie nie przynosi pozytywnych rezultatów. 

Ustal zasady i bądź konsekwentny 

Czy psy Jindo są uparte? Są.
Podobnie jak inne uparte rasy psów, szukają słabości w wyznaczonych przez Ciebie granicach, aby mogły dostać to, czego chcą.
Więc kiedy ustalasz zasady dla swojego psa, pamiętaj o tym, aby się ich trzymać. 
W ten sposób psiak nauczy się, że traktujesz to poważnie oraz że opór jest daremny. 

Pamiętaj jednak, że Jindo cieszy się wolnością, niezależnością i możliwością podejmowania pewnych decyzji samemu, więc staraj się nie przesadzać z narzucaniem zbyt wielu ograniczeń na raz. 
A co ważniejsze, dobrze przemyśl zasady, które chcesz egzekwować, ponieważ będziesz musiał się ich trzymać już zawsze, w innym przypadku wszelakie zasady tracą sens.

Socjalizacja(!!!)

Socjalizacja zaczyna się już w hodowli i już od pierwszych dni życia.
To zdecydowanie najważniejsze zadanie, które leży najpierw po stronie hodowcy, a następnie musi być kontynuowane przez nowego właściciela, aby Jindo było dobrze przystosowanym do życia psem. 
Im lepiej Jindo będą zaznajomione ze środowiskiem i im więcej doświadczą w pierwszych tygodniach, tym bardziej komfortowe będzie ich życie. 
Niesocjalizowane Jindo są płochliwe w stosunku do nowych ludzi, psów i potocznie mówiąc, boją się „własnego cienia”.

Uwaga warta zapamiętania – nie ważne jak dobrze zsocjalizowany Jindo, wraz z wiekiem budzi się w nim naturalna podejrzliwość do obcych i wycofanie przy pierwszym kontakcie, jednak mimo wszystko pies nie powinien przejawiać agresji wobec ludzi! Powściągliwość to jedno, a agresja spowodowana brakiem socjalizacji to coś zupełnie innego. 
Podobnie wygląda sprawa z obcymi psami – do pewnego momentu Jindo akceptuje wszystkich psich kolegów, jednak po okresie dojrzewania budzi się (bardzo znana w tej rasie) niechęć wobec psów tej samej płci. 

Zachowaj spokój

Szkolenie Jindo wymaga dużo cierpliwości, ponieważ wiele z nich ma ochotę testować człowieka i próbować przekraczać granice. 
Z jednej strony to bardzo inteligentne i chętne do pracy psy, jednak z drugiej bywają irytująco uparte.
Chociaż jest to frustrujące, to bardzo ważne jest, aby kontrolować swoje emocje, które mają ogromny wpływ na pracę z psem.
Jindo są bardzo wrażliwe na ludzkie emocje, nawet jeśli nie reagują jak ludzie, więc jeśli zaczniesz się na nie złościć czy irytować uzyskasz zupełnie odwrotny rezultat, np. obojętnego lub zniechęconego do dalszej pracy psa. 
Więc weź głęboki oddech, lub zakończ sesję treningową na ten moment, pamiętając aby sesja została zakończona pozytywnie, czyli niech pies wykona zadanie które dobrze zna i zostanie za to nagrodzony. 

Jindo nie jest psem dla każdego, jednak korzyści płynące z życia z tak wyjątkową rasą to prawdziwy przywilej, który ciężko opisać.
Szkolenie nie jest trudne, o ile masz odpowiedni sposób myślenia i pomysł 🙂

BoSal of Yuukitohokori FCI
(wł. Linus Gantar, Austria)

Cierpliwość popłaca i nawet Jindo potrafi iść bez smyczy przy nodze, co w kontrolowanych warunkach prezentuje BoSal~ 

Powiedziałbym, że uczy się szybko i jest chętny do pracy, ale dosyć łatwo się rozprasza, głównie różnymi zapachami. Poza domem bywa uparty, ale w domu jest bardzo posłusznym psem.

ChangKyun of Yuukitohokori FCI aka LOKI
(wł. Patrycja Sobik, Polska)

Loki (4 m-ce) uczy się BARDZO szybko, te łatwiejsze komendy typu „siad” czy „łapa” zrozumiał praktycznie po kilku powtórzeniach. Wspaniale się z nim pracuje, wydaje się być raczej łatwy w szkoleniu. Bywa uparty, szczególnie, jeśli widzi, że czas wracać do domu i trzymam smycz 😀 Najbardziej motywują go smaczki, próbujemy też przechodzić na zabawki, czasem to też działa, ale jednak ze smaczkami sprawdza się bardziej. Komendy wykonuje chętnie, chyba, że ma coś co go bardziej zainteresuje lub coś usłyszy, a wtedy staram się go nie zamęczać i robimy przerwę.

ChanYeol of Yuukitohokori FCI aka DOKKAEBI
(wł. Brittany Gazaway, Atlanta)

Film pokazuje pierwszą lekcję „Barn Hunt”, czyli polowania na szczury. 
Zasady dla wprawionego zawodnika, to w ciągu 2 minut:

  • znaleźć wszystkie ukryte szczury,
  • przejść tunele, 
  • wskoczyć na snopki siana

Dokkaebi jako początkujący musi znaleźć tylko 1 szczura, choć największą frajdę sprawia mu zdecydowanie tunel 😀 

BokSil of Yuukitohokori FCI aka BUCKY
(wł. hodowla Yuukitohokori FCI)

Trening wystawowy w parku, przygotowujący do prezentacji psa w ringu, oraz fragmenty z samych wystaw.

Champ of Noryeong Sanmaek
(wł. hodowla Yulyeong – UK)

Champ razem ze swoją właścicielką Rebeką wziął udział w wyzwaniu 4 łap, skierowanym głównie dla psów ras zaprzęgowych, w którym każdy pies musi pokonać 10 mil, czyli nieco ponad 16 km, niosąc na grzbiecie obciążenie o masie 10% swojej wagi. 

Jindo nie należą do psów, które lubią być mokre i brudne, jednak Champ dał z siebie wszystko i dzielnie dotrzymywał kroku pozostałym czworonogom. 

Aktywność przy boku właściciela, jest tym, co Jindo lubi najbardziej!

Wykorzystywanie i kopiowanie treści oraz multimediów bez naszej zgody jest niedozwolone.